Kanion Colca dla leniwych
Nigdy jakoś specjalnie nie kryłem się z faktem, że długie trekkingi to nie jest aktywność, na myśl, o której moje źrenice zamieniają się w dwa szybko bijące serduszka. A…
Nigdy jakoś specjalnie nie kryłem się z faktem, że długie trekkingi to nie jest aktywność, na myśl, o której moje źrenice zamieniają się w dwa szybko bijące serduszka. A…
Nasz krótki, acz intensywny niczym ból głowy po wieczorze ze szwagrem, pobyt w Boliwii był trochę jak wizyta u starego, zrzędliwego wuja, który na twój widok mamrocze pod nosem…